top of page

Ks. Jan Alojzy Koziełek
urodził się 2 lutego 1879 roku w Jaroniowie koło Baborowa (powiat głubczycki) na Opolszczyźnie. Po ukończeniu szkoły powszechnej i gimnazjum studiował teologię i ekonomię społeczną na uniwersytetach we Wrocławiu i Monachium. Po otrzymaniu święceń kapłańskich pełnił obowiązki wikarego w Katowicach, Pszczynie i Berlinie. W latach 1908-1923 był proboszczem w Szerokiej, a następnie proboszczował w Miedźnej koło Pszczyny (1923-1928). W latach 1922-1923 pełnił obowiązki inspektora w śląskim kuratorium oświaty.

31 maja 1928 roku został proboszczem w Knurowie, zarządzając parafią pod wezwaniem św. Wawrzyńca. Od chwili przyjęcia obowiązków proboszcza, ks. A. Koziełek czynił starania o wybudowanie kościoła w Knurowie (w 1926 r. wybudowano kościół tymczasowy, po zamknięciu wymagającego gruntownego i kosztownego remontu starego kościoła drewnianego z 1599 r.). W 1929 roku wybudował plebanię z budynkiem gospodarczym, jako zaplecze kościoła tymczasowego, a pięć lat później - Grotę Lourdzką z figurami Matki Boskiej i modlącej się św. Bernadetty. Dzięki staraniom ks. A. Koziełka w odpust św. Wawrzyńca, dnia 8 sierpnia 1937 roku dokonano symbolicznego wykopu początkującego budowę nowego kościoła pod wezwaniem słowiańskich misjonarzy św. św. Cyryla i Metodego. Wybór patronów nowego kościoła nie był przypadkowy - ksiądz Alojzy z bratem Janem (również księdzem) brali (w latach 1924 i 1932) czynny udział  w kongresach pansłowiańskich odbywających się w czeskim Velehradzie, gdzie znajduje się grób św. Metodego.
Wybuch II wojny światowej spowodował wstrzymanie prac budowlanych, a proboszcz ks. A. Koziełek został osunięty od kierowania parafią. W okresie okupacji ks. A. Koziełek ukrywał się w chłopskim gospodarstwie w okolicach Pszczyny oraz prawdopodobnie przebywał w klasztorze w Kochłowicach.

Po zakończeniu II wojny światowej ks. A. Koziełek wraca na knurowskie probostwo i finalizuje budowę nowego kościoła, którego poświęcenie odbyło się 13 lipca 1948 roku. Zmarł w Knurowie 20 listopada 1949 roku, gdzie został pochowany na cmentarzu przy obecnej ul. 1-go Maja we wspólnej mogile ze swoją siostrą oraz bratem. Jego pogrzeb był wielką manifestacją żalu po stracie cenionego duszpasterza. Został zapamiętany nie tylko jako dobry gospodarz, ale również ceniono jego wielką miłość do dzieci (m.in. co roku fundował najuboższym dzieciom przystępującym do Pierwszej Komunii Świętej, stroje komunijne z obuwiem i poczęstunek), tradycji i ojczyzny (za jego kadencji działało w Knurowie aż 15 stowarzyszeń katolickich).
 --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tyle o autorze mówią nam źródła, dostępne obecnie w internecie. My wiemy jednak, że ks. Koziełek na pewno mieszkał na kochłowickiej plebanii. Ukrywał się, a swój czas wypełniał studiowaniem parafialnego archiwum. Rezultatem jego pracy jest dzieło, będące po dzień dzisiejszy chyba najdokładniejszym przedstawieniem historii Kochłowic, właśnie przez pryzmat dokumentów parafialnych. W wielu miejscach przedstawia swoje hipotezy, w innych stara się polemizować z np. Ludwikiem Musiołem. Jest to jednak cenna zaleta jego pracy, zaś w połączeniu z wiedzą współczesną czytających należy z pewnością do pereł śląskich księgozbiorów.

                                                                                                                          Jan Kołodziej

bottom of page